Jak grać lotnictwem?

Artem20

Jak gracie lotnictwem? Bierzecie więcej ciężkich helikopterów cz średnich? A może preferujecie lekkie? Jakiego wyboru dokonujecie na początku?

Cossack_231

Tylko ciężkie, a co do taktyki to latam naokoło planszy i interweniuje tylko tam gdzie nie zagraża mi sprzęt przeciwlotniczy . To wszystko

Artem20

sorry za offtop, alejuż się przyłączyłeś do klanu na massgate??

Cossack_231

Artem20

a jak używasz rac?? ja najpierw strzelam a potem "raca" ale nie jest to zbyt skuteczne Confused

Cossack_231

Najlepiej wypuszczać racy w tym samym momencie co do ciebie strzelają. Czasem działa też na jednostki ciężkiej lądowej obrony przeciwlotniczej . Ostatnio doskonalę się w atakach na takie grupy: podlatuje wypuszczam racy i częstuję obronę p-lot rakietami samonaprowadzającymi. Takie ataki skutkują np. na grupki ciężka artyleria + p-lot które są zawsze na krańcach planszy.

Artem20

nim przeczytałem twojego posta tak próbowałem dzisiaj i całkiem nieźle to poszło Smile

na mapce "riviera" zostałem tak najlepszy w drużynie [nie chwaląc się] Very Happy

zazwyczaj atakuje takie małe grupki czołgów i spier..lam jak widzę średnie helikoptery przeciwnik lub artylerię p-lot Smile

chromator

a latam najczesciej srednimi helikopterami i staram sie oslaniac sojusznikow- najczesciej czolgi. wisze na srodku planszy i interweniuje. sprawdza sie to roznie, ale z reguly na plus Very Happy

Artem20

do dobrze, przyda się nam ktoś taki Very Happy

bo na razie wszyscy grają ciężkimi helikopterami, ewentualnie czołgami (dylko polskasoldier gra dość często wsparciem)

Nitemare

Ogólnie jeżeli chodzi o lotnictwo, trzeba się zgrać z kompanem który również dowodzi lotnictwem. Jeden niech robi ciężkie, drugi średnie. Najbezpieczniej jest robić średnie, gdyż są mobilne, mogą się bronić w dogfight'ach w związku z czym nie są uzależnione od działek przeciwlotniczych wsparcia, podczas gdy wsparcie może się skupić bardziej na naprawie czołgów niż na odpędzaniu się od HC.
Oczywiście, to wszystko zależy od sytuacji na polu bitwy. Jeżeli nasze czołgi wyraźnie nie radzą sobie z napierającymi pojazdami wroga, to trzeba zainwestować w HC. Jeżeli widać że niebem rządzą HC wroga trzeba zainwestować MC.
Jeżeli chodzi o micro, to podczas dogfightów najlepiej zorientować się który chopper obrywa od ognia skupieniowego, to wystawić tegóż śmigłowca i dwa inne, podczas gdy pozostałymi flankować i zachodzić od tyłu. No i race: tutaj nie ma jednego, ustalonego momentu w którym się je zrzuca: każdy lotnik ma wyczucie kiedy:).
Jeżeli chodzi o walkę HC z czołgami, to najlepiej robić harrasa w stylu podlatujemy, oddajemy serię i kiedy przeładowujemy to odlatujemy na moment, bo najprawdopodobniej wtedy wejdą do akcji ciężkie działa przeciwlotnicze i koniec z naszymi HC. Oczywiście cały czas używamy hellfireów.
Nigdy również nie należy stać w jednym miejscu dłużej niż 15 sekund, bo tyle zajmuje wezwanie TA powietrze-powietrze. Kiedy widzimy że niestety wróg ma przewagę, to staramy sę uciekać w stronę działek przeciwlotniczych wspracia i kiedy sami gonimy, pamiętajmy że wróg będzie robić to samo:). I pamiętajmy o helikopterach zwiadowczych: gracze wsparcia lubią bardzo wystrzelać zasłony dymne i strzelać z HAA do naszych HC. Wtedy wchodzą zwiadowcze, skanujemy na podczerwień i wysyłamy ciepłe pozdrowiania od HC do HAA w postaci hellfierów Smile

, bo HC jeżeli we właściwym momencie wystrzelą flary, to będą mogły zniszczyć HAA.

aaa4

-Na jak dlugo wlasciwie wyjezdzamy?

-To moze troche potrwac.

Meggie wypila lyk kakao. Bylo takie gorace, ze sparzyla sobie wargi. Szybko przycisnela do ust zimne ostrze noza. Mo odsunal krzeslo.

-Musze jeszcze zabrac kilka rzeczy z pracowni - powiedzial. - To nie zajmie wiele czasu. Pewnie

padasz ze zmeczenia, ale przespisz sie w samochodzie.